Wiele by jeszcze skomponował.Tak jak Victor Young , na tyle nominacji otrzymał zaledwie jedną statuetkę.Dla mnie najlepsze ścieżki to "Braveheart" i "Titanic".Z tego go zapamiętam.Ale każdy film naznaczał piękną muzyką.Muszę zobaczyć "Pole Marzeń" z Costnerem...Zginął geniusz.
Był obecny w moim życiu od kiedy byłam małą dziewczynką- Najpierw był Willow, potem Casper, potem Wichry Namiętności, Braveheart i oczywiście Titanic, kiedy to przy jego pięknej muzyce płakałam jako nastolatka. Dla mnie to jest jak osobista strata, jakby mi odszedł ktoś bliski. Strasznie mi smutno... :(
Bardzo lubiłam jego muzykę. Pewne filmy bez jego muzyki by nie były pełne, jak np. "Piękny umysł" czy "Titanic. Poza tym wiele filmów z naprawdę udanymi ścieżkami. Wielka strata :((((
Stworzył tak wiele genialnych ścieżek dźwiękowych, że słowami trudno to opisać. Tym bardziej szkoda jego przedwczesnej śmierci... RIP